Jak na prawdziwych studentów ,,Uniwersytetu dla Dzieci” przystało, stworzyliśmy nasze szkolne laboratorium. Pod bystrym okiem naszej pani, poczuliśmy się jak naukowcy. To początek naszej badawczej przygody. Wnioski omówiliśmy, sporządziliśmy notatki, a na ciąg dalszy już czekamy.