Pączkami, faworkami i innymi słodkościami zajadaliśmy się 23 lutego (oczywiście w… czwartek). Ten dzień to raj dla wszystkich łasuchów, ale nie tylko. W tłusty czwartek chyba każdy sięga chociaż po jednego pączka – w końcu tego, kto nie zje w tym dniu żadnego, może opuścić pomyślność…
Małgorzata Kliś